Nawadnianie powięzi. Czemu jest tak ważne?

Wyobraź sobie zwykłą, płaską, kuchenną gąbkę. Co się z nią dzieje, kiedy wyschnie? Oczywiście staje się sztywna. Czasem nawet zaczyna się łamać. To samo dzieje się z powięzią, mocną i elastyczną błoną zbudowaną z tkanki łącznej.

Powięź jest tkanką łączną, otaczającą mięśnie, kości, stawy, nerwy oraz organy wewnętrzne. Jest płynnym systemem rozciągniętym po całym organizmie. Jest system, który trzeba „nawadniać”. Do tego właśnie służy Blackroll.

Wracając do analogii gąbki nie trudno się domyśleć, o co chodzi. Sucha gąbka, tak samo, jak powięź, staje się sztywna i krucha. Kiedy zostanie nawodniona, staje się elastyczna, sprężysta i nie ma problemów z utrzymaniem swojego kształtu. Można ją zgnieść w małą kulkę, skręcać, a ona i tak wróci do pierwotnego stanu. W ten sam sposób działa powięź.

Powięź w dużej mierze wpływa na naszą mobilność, integralność i sprężystość. Dobrze nawodnione powięzi to szczęśliwe powięzi! W jaki sposób dochodzi do ich nawodnienia? Tak naprawdę robi to każdy, kto rozciąga się przed biegiem czy treningiem. Na tym właśnie polega rozciąganie się – na „nawadnianiu” powięzi. To nic innego jak ślizganie się włókien tkanki łącznej po związkach chemicznych z grupy polisacharydów nazywanych glikozoaminoglikanami (GAG).

Te tzw. GAGi tracą na swej sprężystości i kiedy nie są odpowiednio nawodnione, zaczynają się sklejać. W momencie, gdy prawidłowo się rozciągniemy, zostają one nawodnione i mogą się znów po sobie ślizgać. Z powodu „suchości” stajemy się bardziej podatni na kontuzje, zerwania czy pęknięcia.


Produkty Blackroll wychodzą naprzeciw zmniejszeniu zagrożeń związanych z zaniedbaniem powięzi. Używanie ich codziennie, szczególnie jako suplementu rozciągania, pozwala poprawić gibkość i sprawność całego ciała. Dzięki małemu wysiłkowi można pozbyć się bólów i napięć mięśniowych, poprawić wygląd swojej skóry i polepszyć sprawność układu mięśniowego.